Wniosek do prokuratury o konfiskatę aut z silnikiem Diesla

[rene2609]

Cytat:
16 stycznia Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu przyznał Millennium rację w sporze z Izbą Skarbową. Ta wydała bowiem interpretację indywidualną, z której wynikało, że cashback to nie sprzedaż premiowa i bank musi wydawać PIT-8c, a jego klienci rozliczać się z fiskusem. WSA jednak z tym się nie zgodził i interpretację odrzucił.
Tyle w temacie.

Banki mają ten plus że mają prawników i pieniądze żeby się sądzić z Izbami Skarbowymi, jednak jak trafi coś takiego na klienta indywidualnego to pewnie będzie musiał sobie radzić sam i bank mu w tym nie pomoże

Co nie znaczy, ze należy się dawać co chwilę okradać. Jak do mnie US się przyczepi to na pewno nie odpuszczę. U mnie w rodzinie już jedną sprawę z ZUSem w sprawie emerytury mam wygraną tylko nie należy się bać sądów, a też sobie chcieli nieźle przyciąć kaski.

[Zapata]

Wniosek do prokuratury o konfiskatę aut z silnikiem Diesla

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Wniosek-do-prokuratury-o-konfiskate-pojazdow-z-silnikiem-Diesla,wid,14747099,wiadomosc.html?ticaid=1ec96&_ticrsn=3

... słońce tez wyłączą bo można dostać raka skóry !?
co za porażka :evil:

[Zorr]

Re: Wniosek do prokuratury o konfiskatę aut z silnikiem Dies

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Wniosek-do-prokuratury-o-konfiskate-pojazdow-z-silnikiem-Diesla,wid,14747099,wiadomosc.html?ticaid=1ec96&_t icrsn=3

... słońce tez wyłączą bo można dostać raka skóry !?
co za porażka :evil:

ciekawe czemu nie poszli jak Niemcy gdzie do centrum miast wjedziesz tylko jak masz stosowną nalepkę i po sprawie.

[piramida]

Papierosy im nie przeszkadzają? :szeroki_usmiech

[ Dodano: Sro 11 Lip, 12 19:41 ]

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Wniosek-do-prokuratury-o-konfiskate-pojazdow-z-silnikiem-Diesla,wid,14747099,wiadomosc.html?ticaid=1ec96&_t icrsn=3

... słońce tez wyłączą bo można dostać raka skóry !?
co za porażka :evil:

ciekawe czemu nie poszli jak Niemcy gdzie do centrum miast wjedziesz tylko jak masz stosowną nalepkę i po sprawie.

nalepka uchroni przed rakiem czy urzędasy będą mieli na wypłatę "13"? :diabelski_usmiech

[pleban]

nieważne jak o tobie mówią, ważne żeby mówili
i wszystko jasne

pewnie wybory mają niedługo

[Zorr]

Papierosy im nie przeszkadzają? :szeroki_usmiech

[ Dodano: Sro 11 Lip, 12 19:41 ]

http://moto.wp.pl/kat,55194,title,Wniosek-do-prokuratury-o-konfiskate-pojazdow-z-silnikiem-Diesla,wid,14747099,wiadomosc.html?ticaid=1ec96&_t icrsn=3

... słońce tez wyłączą bo można dostać raka skóry !?
co za porażka :evil:

ciekawe czemu nie poszli jak Niemcy gdzie do centrum miast wjedziesz tylko jak masz stosowną nalepkę i po sprawie.

nalepka uchroni przed rakiem czy urzędasy będą mieli na wypłatę "13"? :diabelski_usmiech

nalepka uchroni ponieważ nie wjedziesz do "ścisłego" centrum, jak nie wjedziesz to nie będziesz truł (siebie, innych kierowców oraz pieszych czekających na przejście zaraz obok Twojego wydechu)

[Jacomelli]

Komuś ładnie bije na dekiel :lol:

Swoją drogą to tego typu bzdurnych inicjatyw możemy się spodziewać coraz więcej. Zarówno oddolnych jak ta jak również odgórnych vide Bruksela.
Ograniczenia w emisji CO2 będą nas dotykały coraz bardziej - zarówno jako kierowców, jako przedsiębiorców i użytkowników energii itd. Skutki realizacji bzdurnego pakietu klimatycznego juz odczuwa gospodarka a będzie odczuwać jeszcze mocniej.

Będzie droższa energia, przemysł ciężki zacznie spierniczać poza granice UE żeby uniknąć konieczności zakupu praw do emisji CO2 i tak sobie UE wywalczy miano najmniej trującej goposdarki na świecie. Tyle że bez przemysłu..
;
A globalnie emisje się nie zmniejszą tylko zwiększą. Na wschód od Polski od Ukrainy po Chiny, Indie i Pakistan można produkować energię, cement, stal itd bez obawy o emisje. NIe trzeba inwestować w czyste technologie. Produkcja będzie bardziej opłacalna i globalne koncerny po prostu przeniosą produkcję i emisja w skali globalnej się zwiększy (brak ograniczeń w emisji a dodatkowo jakoś to wszystko będzie trzeba przewieźć do europy czyli znowu wyemitować CO2) :twisted: Aha i jeszcze powoli zaczną znikać miejsca pracy w przemyśle energochłonnym (hutnictwo, ciężka chemia, producenci szkła itd.) Ale UE bedzie dalej brnać w ten nonsens zwany pakietem kilmatycznym.

[zepter00]

Wnioskować to sobie dużo można. Sporo ludzi wnioskuje o darmowe Ferrari i o noc z piękną aktorką. Gó....o się doczekają.

[piramida]

Zorr, ale jak wykupisz naklejkę to możesz truć z tym że na legalu a w dodatku masz na to przyzwolenie? :wink:

[Zorr]

Zorr, ale jak wykupisz naklejkę to możesz truć z tym że na legalu a w dodatku masz na to przyzwolenie? :wink:

no nie bardzo rozumiem,

z tego co się orientowałem to naklejki masz różnokolorowe zależnie od spełniania norm emisji spalin (Euro II (czerwona) III (żółta), IV (zielona) itd. ) Twojego samochodu. Zależnie od tego jaką masz naklejkę możesz wjeżdżać bliżej albo dalej od centrum miast (są stosowne znaki które zabraniają wjazdu).

[Voit]

... No i od razu trzeba było napisać, ze chodzi o Włochy.
Włosi sa zdolni wymyslić dowolny kretynizm.


Pakiet klimatyczny to nie jest bzdura.
Bzdurą jest co innego...
Mieliśmy tyle czasu, aby przygotować się do wprowadzenia pakietu klimatycznego, ale nic nie zrobilśmy.
Teraz straszy się nas konsekwencjami i karmi propagandą, bo coś trzeba zrobić, jakoś usprawiedliwić własną indolencję.
Dzięki protokołowi z Kioto, na starcie programu mieliśmy najlepsze warunki w całej Unii.
Zmarnowaliśmy czas i teraz biadolimy. A za chwilę obudzimy się z ręką w nocniku.
Oczywiście, to moje zdanie i nie musicie się z nim zgadzać, jeśli nie chcecie.
Zresztą, w innych dziedzinach również jesteśmy do tyłu i jak zawsze, naszą indolencję usiłujemy maskować narzekaniem i antyunijną propagandą.
Prosty przykład: Unia wprowadziła przepis, że boksy dla kur mają mieć określone wymiary.
Niemieccy rolnicy rok temu wymienili swoje za małe klatki.
Zakupili większe klatki, a stare, za małe, sprzedali.
Kto kupił?
...Polscy chodwcy drobiu.
Oczywiście, rolnika nie stać na zakup, więc postarał się o kredyt na "modernizację" gospodarstwa.
I teraz, gdy za chwilę zacznie obowiązywać nowy przepis, polscy rolnicy mają niemieckie, za małe boksy i kredyt do spłacenia.
A za co kupić klatki zgodne z nowym unijnym prawem?
No więc najlepiej nas, zjadaczy jajek, postraszyć jajkiem za 5 złotych i ponarzekać na Unię.
A tak naprawdę, to z każdej strony wychodzi nasze lenistwo umysłowe.

[Eidos71]

A tak naprawdę, to z każdej strony wychodzi nasze lenistwo umysłowe.

Lenistwo umysłowe - to uogólnienie. Przede wszystkim chodzi o krótkowzroczne myślenie i nastawienie na szybki zysk, bez myślenia perspektywicznego (nie mówię już o dalekosiężnym przewidywaniu). Polak w większości nastawiony jest na szybki zysk i szybkie (choć "po łebkach") załatwienie problemu jak najmniejszym kosztem finansowym i umysłowym. A gdy dochodzi do obsuwy, wtedy taki Polak szuka winy u wszystkich, tylko nie u siebie... Ale z drugiej strony to nie jest nowość, ani nic dziwnego - w końcu nasi "miłościwie rządzący" od wielu lat robią tak samo, a przykład dla typowego Kowalskiego i Nowaka przecież płynie z góry...

[Zorr]

Voit, ja nie jestem leniwy, nawet sobie słowo "indolencja" sprawdziłem w słowniku, co by się upewnić. ;-)

[Voit]

...Oczywistą sprawą jest, ze statystyczny Kowalski niewiele miał do powiedzenia w sprawie przygotowań do wprowadzenia pakietu klimatycznego.
Tu sprawa jest o wiele głębsza i zaczyna się na etapie zmiany obowiązującego prawa.
Na to wpływu nie mamy, a właściwie mamy niewielki i to pośredni, przy okazji wyborów.
Lenistwem umysłowym nazwałbym powielanie kalki "Unia jest zła, bo..."
...Bo każe nam kupować nowe klatki dla kur, choć mamy całkiem fajne i nie mamy za co kupić tych spełniających wymogi.
...Bo każe nam kupować prawa do emisji jakiegoś CO2, a przecież CO2 emitowaliśmy i będziemy emitować.
A jak nas zmuszą do zakupu, to zatrzymamy produkcję. O, tacy bedziemy!
Przemysł padnie. Przez Unię.
Nie przez "Unię", tylko przez własne lenistwo i krótkowzroczność.
A przemysł nie padnie, bo "Unia" sobie prawa do emisji zakupi. Tyle ile będzie potrzebowała.
Tam zmiany zachodzą od lat, a przemysł jest modernizowany pod kątem pakietu klimatycznego.
Popatrzmy na bardzo modne ostatnio słowo kogeneracja.
Na całym świecie od lat buduje się jednostki kogeneracyjne, a w Polsce, zwłaszcza w małych ośrodkach, ciepłą wodę użytkową produkuje się bojlerem elektrycznym, lub kotłem węglowym.
Szwagier przeprowadzał duży remont domu. Z wymianą wszystkich instalacji.
Oczywiście, nie znał się na wszystkim, konsultował się z fachowcami, sam dokształcał się jak potrafił.
Wybrał super wydajny kocioł gazowy. A na pytanie, czy kocioł na pelety nie byłby tańszy w eksploatacji, odpowiedział "A co pelety?"
Taki jest poziom świadomości wszelkiego rodzaju doradców i fachowców - sprzedać kocioł.
Nikt nie myśli o tym, co będzie za kilka lat, ważna jest prowizja od producenta kotła.
Problem jest szerszy, bo producenci urządzeń proekologicznych nie mają łatwego życia na naszym rynku.
Podobnie sprawa się ma z tematem audytów energetycznych.
W przyszłym roku wchodzi obowiązek sporządzania świadectw energetycznych nieruchomości.
Licencjonowani audytorzy energetyczni będą mieli pełne ręce roboty.
Fajnie, ale na razie ciągle nie wiadomo, jakie będą wymogi uzyskania certyfikatu audytora energetycznego.
I nic się z tym nie robi.
Świadectwo energetyczne dla dowolnej nieruchomości można zamówić przez internet.
Budowa farm wiatrowych blokowana jes przez każdego, kto tylko może, od ekeologów (bo może jakieś ptaki będą tędy lecieć) po same gminy (bo te wiatraki są brzydkie).
I za chwilę znowu podniesie się krzyk, że to wszystko przez Unię.
Śmiać mi się chciało, jak w moim mieście jedna z firm budowlanych chciała wybudować osiedle domów pasywnych (bliskie zero energetyczne).
Nie wyszło, bo sami mieszkańcy budynków pasywnych zaprotestowali przeciwko wiatrakom. Bo są brzydkie.
...To po co kupowali właśnie tam mieszkania?